Jason, nasz nowy uczeń, brał udział w akcji po raz pierwszy.
Wybrał adresata, z listy powstańców, przeczytał historię i wypisał piękną kartkę. Poniżej fragment obszernego wywiady z Panem Tadeuszem, który w całości do przeczytania na stronie www.1944.pl.
TADEUSZ BRODOWSKI, "ABDANK"
Proszę mi powiedzieć, jak pan zapamiętał dzień 1 sierpnia 1944 roku?
Proszę pani, zapamiętałem go bardzo smutno i tragicznie, dlatego że wtedy jak byliśmy skoszarowani, jak pani powiedziałem, na Kolonii Staszica przy ulicy Prezydenckiej 7 (budynek istnieje do tej pory, zmienił tylko teraz właściciela), tam przychodziliśmy przez te sześć, pięć dni, wracało się przed godziną policyjną i znowuż stawiało się tam na dziesiątą rano, trzeba było już być przygotowanym. Proszę pani, 1 sierpnia raptem dowiedzieliśmy się, że to będzie już teraz, do domu się nie wróciliśmy, tylko godzina „W” jest wyznaczona na piątą i czekamy na broń i na amunicję, bo się zacznie Powstanie. Tak się zaczęło, proszę pani, ten pierwszy dzień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz